Renault 5

shark

crx było 1,6 Vtec i miało 126 KM a 1,6 VTI miało 160 KM,różnica jest w zmiennej fazie rozrządu w tym pierwszym mozna łatwiej i tanie zamontować turbo (podobno lepiej sie je kręci) wiem bo mam z czasów liceum znajomka który śmiga takim czymś.Sory za OT ale to tak dla sprostowania

Kali___

vteców było milion co rok inny .......ale jeśli chodzi o crx, civic B16A1 i B16A2 miały 150 i 160 koni
A ten co shark pisze to w budzie 2000 rok były takie 126km

gofer22

B16A1 miały 168 kucy
wiem bo miałem takiego
A w D/S max miały 158 kucy

shark

te 126 Kucy mam mój znajomy i buda zdaje sie 92 jeszcze ten kanciaty i jest to seryjny silnik

wasylek

tak czy owak taką furą lekko się nie jeździ i za to autko w naprawdę dobrym stanie, ze zdrowym silnikiem, przyjdzie Lince zapłacić sporo kasy Wink

gofer22

a jak poleci jej kierunek przedni to trza zapłacic 650 pln za szt.
kiedys jak trafiłem kota to wysiadajac sie modlilem i mówiłem sobie wsdzystko byle nie kierunek.
niestety kiepsko mi poszła modlitwa

KureckiGTT

tylko trafic nie zgnitego albo nie bitego wielokrotnie graniczy z cudem

wasylek

nie, no trafić się trafi, ale jak ktoś wie czym jeździ od nowości i o to dba, to zawoła niemałą sumkę Wink

Trzeba w tym przypadku polowac na autko kupione w salonie przez mężczyznę w średnim wieku - tacy to nie żyłują non stop auta, mocną fure kupują bo wcześniej nie mieli na to kasy, teraz mają za dużo do stracenia żeby ryzykownie jeździć, wiedzą doskonale jaką auto ma moc i wykorzystują ją tylko czasami, a nacodzień zamulają. Taki jegomość który jest na emeryturze jeździ mało, nie lubi zmieniać otoczenia więc porusza się tylko wokół swojego miejsca zamieszkania; dwa-trzy razy do roku wyprawa do innego miasta - na groby i na święta (ale i to nieznaczeni rzutuje na przebieg). Ten jegomość będąc na emeryturze dba z dokładnością do pół kilometra kiedy wymienic olej, płyn w chłodnicy 2 razy do roku itd... na takie autko trzeba polować! Zdarzają się na czarnych blachach od pierwszego właściciela (niekoniecznie honda - mówię ogólnie). Ew. tak jak ja - od drugiego właściciela, ale pierwszego w kraju - wiecie w jakim stanie kupiłem renie... 107tyś i zero rdzy... da się trafić! Tylko trzeba sobie zdawać sprawę, że cena za honde w VTEC -u w takim stanie jak np. moja renia będzie stosunkowo wyższa Wink