Renault 5

kukułka

Co mam zrobić jak moje dziecko jest już przerażone perspektywą wyjazdu na Chorwację i tym jak zniesie podróż. To dla nas istna droga przez mękę. Czytałam o tabletkach do ssania z imbiru, o plastrach, jest też podobno jakaś skuteczna guma do żucia. Ale to tyle kilometrów. Czytałam o chorobie lokomocyjnej, ale może macie na to własne pomysły.
Jak macie takie problemy to proszę napiszcie jak sobie z tym radzicie.

źródło : [link widoczny dla zalogowanych]

shampoofla

wiem, że koleżanka stosowała tabletki, ale nie wiem jak się nazywały Smile